Sandomierscy policjanci przypominają! Piłeś?! Nie jedź!
W miniony weekend na terenie powiatu sandomierskiego doszło do zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących, co po raz kolejny przypomina o tragicznych skutkach jazdy pod wpływem alkoholu. Mimo licznych kampanii informacyjnych i działań profilaktycznych , wciąż nie brakuje osób, które lekceważą przepisy i narażają życie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.
W sobotę po godzinie 20-stej nietrzeźwy 29-letni rowerzysta „nie zauważył” na swojej drodze przejazdu, tj. remontowanego odcinka drogi na terenie gminy Zawichost maszyny drogowej w postaci walca i najechał na niego. Wynik badania mężczyzny na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wskazywał na ponad pół promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialne decyzje rowerzysty doprowadziły do złamania ręki, wymagające pilnej operacji. Kolejny lekkomyślny kierowca, chwile później bo po godzinie 21-ej sobotniego wieczoru na terenie gminy Łoniów postanowił bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości, bowiem posiadał w organizmie blisko 2.5 promila alkoholu, pojeździć osobową toyotą. Nieodpowiedzialny 57-latek zakończył podróż w przydrożnym rowie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Wypadki z udziałem pijanych kierujących wiążą się z poważnymi konsekwencjami – obrażeniami ciała, stratami materialnymi a niejednokrotnie z ofiarami śmiertelnymi. Nawet mała ilość alkoholu może znacząco wpłynąć na zdolność oceny sytuacji, refleks i koordynację ruchową, co czyni jazdę pod wpływem alkoholu skrajnie niebezpieczną.
Pamiętajmy – jeśli pijemy, nie powinniśmy siadać za kierownicę. Jest to nie tylko kwestia przestrzegania prawa, ale przede wszystkim odpowiedzialność za życie swoje i innych. Każda taka decyzja może mieć dalekosiężne, tragiczne skutki.
Opr. IP
Źródło KPP w Sandomierzu