NIE – trzeźwy poranek w powiecie sandomierskim
Wydawało by się, że wysokie grzywny i zaostrzenie kar przewidzianych dla osób decydujących się kierować pojazdem w stanie po spożyciu alkoholu ostudzą zapędy amatorów jazdy „na podwójnym gazie”. Dane jednak mówią same za siebie. Niemalże codziennie policjanci zatrzymują i eliminują z ruchu drogowego jego nietrzeźwych uczestników.
Dzisiaj w godzinach porannych w ramach akcji wojewódzkiej „Trzeźwy poranek” policjanci sandomierskiej Komendy i jednostek przyległych przebadali na stan trzeźwości ponad 600 kierujących.
Wśród nich znalazł się kierujący dostawczym Volkswagenem 42-latek, który znajdował się w stanie nietrzeźwości i miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Kolejnym nieodpowiedzialnym kierującym okazał się być 60-letni mieszkaniec gminy Wilczyce poruszający się dostawczym Oplem, który podczas porannej kontroli stanu trzeźwości „wydmuchał” blisko 0.3 promila. Niedługo po nim w ręce sandomierskiej drogówki „wpadł” kierujący osobową Toyotą 60-latek, mieszkaniec Sandomierza, który po przebadaniu okazało się, że znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Wynik wskazał na blisko 0.3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wszyscy kierujący stracili już prawo jazdy, a teraz sandomierski sąd zadecyduje o dalszych ich losach.
Często kierującym wydaję się, że po wypiciu przysłowiowego „piwka” nic się nie wydarzy. Niestety kiedy dołożymy do tego zmęczenie, zaburzenia równowagi i zmniejszenie reakcji na bodźce zewnętrzne wywołane stężeniem alkoholu w organizmie o tragedię nietrudno.
Sandomierska Policja mówi stanowcze „NIE!” nietrzeźwym kierującym.
Opr. IP
Źródło: KPP w Sandomierzu
